Fitoestrogeny lub estrogeny pochodzenia roślinnego są dość tajemniczym dla wielu elementem tematu odżywiania. Istnieją bowiem niezliczone badania, które pokazują, że mogą one w rzeczywistości zwalczać lub hamować nowotwory piersi. Nic dziwnego, że tak trudno jest nam zrozumieć ich działanie. W niniejszym artykule przybliżamy najważniejsze informacje o fitoestrogenach, a w szczególności ich działaniu, najlepszych źródłach i zalecanych środkach ostrożności.
Efekty działania fitoestrogenów są niewątpliwe dość kontrowersyjne, a niektóre na ich temat badania na pierwszy rzut oka wydają się nawet sprzeczne. Jednak zrozumienie roli fitoestrogenów w zakresie ochrony zdrowia jest kluczem do utrzymania prawidłowego poziomu hormonów i stosowania zdrowej diety. Czy fitoestrogeny są dla ciebie dobre czy złe? Czy przyczyniają się do problemów, czy też nie? Oddzielmy fakt od fikcji i popatrzmy na pozytywne i negatywne aspekty tych kontrowersyjnych składników roślinnych.
Czym są fitoestrogeny?
Słowo fitoestrogeny pochodzi od greckiego słowa “fito” – rośliny i “estrogenu” – hormonu, który powoduje płodność u wszystkich ssaków płci żeńskiej. Nazywane są one również estrogenami pokarmowymi, ponieważ nie są samodzielnie wytwarzane przez ludzki układ hormonalny. Można je natomiast spożywać wraz z pokarmem roślinnym.
Podobną klasę nie-endokrynnych estrogenów stanowią ksenoestrogeny, syntetyczne estrogeny, występujące w niektórych rodzajach tworzyw sztucznych i produktach pestycydowych. Chociaż artykuł ten dotyczy tematu fitoestrogenów, niezwykle ważne dla zdrowia jest zrozumienie wzajemnych związków i interakcji wszystkich środowiskowych estrogenów, z jakimi mamy styczność.
W stanie naturalnym fitoestrogeny występują w roślinach jako naturalna obrona przed roślinożercami. Rośliny wydzielają te specyficzne fitozwiązki, które mogą modulować płodność zwierząt i ograniczać żerowanie. Najbardziej znaną rośliną bogatą w tego rodzaju substancje jest soja, szeroko występująca w typowej zachodniej diecie. Obecnie najczęściej zaleca się unikanie jej w diecie, ale także zupełnie innych powodów.
Częścią tego, co sprawia, że fitoestrogeny są nieco trudne do określenia ich przydatności, jest ich zdolność do naśladowania estrogenu i działania jako substancja działająca na niego w sposób antagonistyczny. Oddziałują one na organizm poprzez przyłączanie się do receptorów estrogenu, a ponieważ nie są szczególnie człowiekowi potrzebne, nie mogą być uważane za rzeczywiste składniki odżywcze. Najlepiej poznanymi rodzajami związków fitoestrogenowych są izoflawony, również powszechnie określane jako izoflawony sojowe, ponieważ najobficiej występują właśnie w soi oraz w koniczynie czerwonej.
Estrogeniczne i antyestrogenne działanie fitoestrogenów uważano często za zdecydowanie negatywne. U większości młodych kobiet, dodatkowy estrogen w organizmie może prowadzić do niepłodności, zespołu policystycznych jajników, a nawet niektórych rodzajów nowotworów. Również mężczyźni na ogół nie potrzebują dodatkowego estrogenu w swoich organizmach. Jednak w przypadku kobiet w wieku powyżej 50 lat, doświadczających obniżonego poziomu estrogenu, dodatkowy estrogen może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwory, a także zapewnić inne korzyści zdrowotne.
Najważniejsze zalety działania fitoestrogenów
Badania dotyczące fitoestrogenów nie są dla wielu jednoznaczne, dlatego często budzą kontrowersje. Z tego powodu zaleca się, by każdą istotną zmianę diety, mającą na celu włączenie tych związków, najlepiej konsultować z lekarzem. Najczęściej jednak dotyczyć to będzie kobiet po okresie menopauzy.
Pomoc w zmniejszaniu lub zapobieganiu niektórym rodzajom nowotworów
Nowotwory związane z produkcją hormonów można częściowo leczyć przez dostosowanie poziomu hormonów w organizmie, również poprzez spożywanie odpowiednich pokarmów. Fitoestrogeny były intensywnie badane w związku z nowotworami piersi i jajników, a wiele pozytywnych wyników wskazuje, że w rzeczywistości mogą one być naturalnymi metodami wspomagającymi leczenie niektórych chorych.
Badanie przeprowadzone w 2009 r. na ponad 5000 kobietach z rozpoznanym nowotworem piersi wykazało znaczący spadek liczby zgonów i nawrotów choroby u pacjentów stosujących diety bogate w fitoestrogeny. Znalazło to odzwierciedlenie w badaniu kwestionariuszowym z roku 1997, dotyczącym także pacjentek z rakiem piersi. Inny trwający 9 lat projekt, obejmujący 800 kobiet wykazał 54%-owy spadek występowania nowotworu endometrium u kobiet spożywających dietę bogatą w fitoestrogeny.
W przypadku nowotworu piersi wydaje się, że apigenina może być najlepszym z fitoestrogenów, które mogą wpływać na hamowanie wzrostu komórek raka sutka.
Jednak wielu badaczy nadal nie wie, jak i kiedy fitoestrogeny są najbardziej skuteczne w walce z nowotworami hormonalnymi. W zależności od etapu menopauzy, ogólnego stanu zdrowia i okresów spożywania pokarmów bogatych w te szczególne substancje, mogą, ale nie muszą, być korzystne dla profilaktyki lub leczenia nowotworów.
Pozytywny wpływ na zdrowie serca
W badaniach udowodniono, że fitoestrogeny poprawiają zdrowie serca, szczególnie u kobiet po menopauzie. Mogą być stosowane w leczeniu miażdżycy, czyli choroby, charakteryzującej się nagromadzeniem tłuszczu w tętnicach. Zdają się to robić poprzez regulację wielu różnych poziomów hormonów i substancji chemicznych w organizmie.
Poprawa zdrowia i samopoczucia podczas menopauzy
Uważa się, że niezwykle ważne może być ograniczenie spożycia pokarmów bogatych w fitoestrogeny i unikanie żywności o wysokiej zawartości tych substancji przez większość życia. Jednak wiele badań potwierdziło, że ich obecność w diecie może pomagać niektórym kobietom w okresie menopauzy.
Menopauza to okres, w którym kobiety przechodzą ostatni cykl menstruacyjny, kończąc swoją płodność. Podczas gdy potencjalne możliwości rozrodcze zanikają, menopauza nie musi oznaczać końca witalności i zdrowej seksualności. Największą wadą menopauzy jest nieprzewidywalna zmiana poziomu hormonów płciowych, a mianowicie estrogenu, progesteronu i testosteronu.
W okresie okołomenopauzalnym niektórzy lekarze sugerują, aby zwiększać spożycie fitoestrogenów, co może przeciwdziałać skutkom zaburzeń hormonalnych, które kobiety zaczynają bardzo często boleśnie odczuwać. Niektóre badania wskazują na duże zmniejszenia w częstotliwości i na sile uderzeń gorąca u kobiet w okresie okołomenopauzalnym, stosujących dietę bogatą w fitoestrogeny.
Inną korzyścią z obecności tych związków w diecie dla kobiet po menopauzie jest zmniejszenie utraty masy kostnej. Wykazano również, że regulują wchłanianie żelaza do krwioobiegu, oferując łagodne działanie przeciwzapalne.
Jak dotąd nie ma jednak wystarczających dowodów na to, że dieta bogata w fitoestrogeny może całkowicie przeciwdziałać i łagodzić objawy menopauzy. Objawy tej zmiany hormonalnej można opanować, ale nie można jej całkowicie uniknąć. Poleca się jednak zagłębić nieco w temat naturalnych alternatyw dla niebezpiecznej hormonalnej terapii zastępczej.
Pomoc w utracie nadmiernej wagi ciała
Należąca do fitoestrogenów genisteina poddawana była w badaniu na określenie jej wpływu na otyłość. Mimo rożnych efektów działania wydaje się mieć zdolność regulowania otyłości, chociaż przyczyny tego nie są do końca jasne.
Cenna korzyść, związana ze wspieraniem utraty nadmiernej masy ciała, wymaga jednak poszerzonych badań, aby móc wyciągnąć konkretne wnioski, chociaż wstępne wyniki są zachęcające. Oczywiście najlepszą obroną przed otyłością jest zdrowa i właściwie zbilansowana dieta, a także aktywny tryb życia.
Zwiększanie libido
Niektóre doniesienia sugerują, że niektóre fitoestrogeny, szczególnie te zawarte w piwie, mogą opóźniać wytrysk i zwiększać libido. Łagodne, estrogenne działanie pochodzących z chmielu fitosubstancji, w męskim organizmie wydaje się wydłużać czas dochodzenia do satysfakcji.
Należy jednak pamiętać, że nadmierne spożycie fitoestrogenów w dłuższym czasie nie jest wskazane dla mężczyzn – kluczowe znaczenie w tym względzie ma umiar.
Negatywne działanie fitoestrogenów
Chociaż badania potwierdzają opisane powyżej korzyści, istnieją również negatywne skutki działania fitoestrogenów, o których niewątpliwe warto wiedzieć. Kwestie te wiążą się głównie z płodnością i rozwojem. Ważne jest również wiedzieć, że wiele z tych badań zagłębiało się w skutki działania fitoestrogenów soi, która zawiera także inne wątplwe składniki.
Niekorzystny wpływ na płodność
Badania pokazują, że diety bogate w niektóre fitoestrogeny zmniejszają występowanie ciąż u przepiórek kalifornijskich, myszaków, australijskich owiec i gepardów. W niektórych z tych przykładów usunięcie tych substancji z diety spowodowało ponowne wyrównanie poziomów płodności.
Ponadto, ekspozycja na działanie genisteiny i kumestrolu, czyli dwóch specyficznych związków fitoestrogenowych we wczesnym okresie życia, może przyczynić się do rozwoju problemów związanych z płodnością. Mogą one m.in. powodować one obniżenie poziomu plemników, ale wyniki badań w tym względzie nie są jednoznaczne.
Przyczynianie się do problemów hormonalnych
Szczególnym obszarem zainteresowania wielu rodziców jest pojawianie się estrogenów pochodzenia roślinnego w preparatach sojowych dla niemowląt, ponieważ długoterminowe konsekwencje ich działania nie są jeszcze dobrze poznane. Jednak niektóre badania wskazują na możliwe ujemne korelacje, w tym zwiększenie odsetka urodzeń chłopców ze spodziectwem. Niektóre źródła wskazują również na zwiększone zapotrzebowanie na stosowanie leków przeciwalergicznych oraz cięższe krwawienia miesiączkowe i skurcze u dziewcząt. W tym zakresie najczęściej wskazuje się na niekorzystne działanie genisteiny.
Podobnie jak w przypadku wielu informacji na temat fitoestrogenów, istnieją sprzeczne tezy na temat tego, czy są szkodliwe na dłuższą metę. Co najmniej jedno badanie nie wykazało istotnej różnicy u dzieci karmionych formułą z soi, w porównaniu z karmionymi mlekiem krowim. Niezbędne są zatem dalsze badania w tym zakresie, aby móc wyciągnąć jednoznaczne i ogólniejsze wnioski.
Potencjał stymulowania wzrostu nowotworu piersi
Jak już wspomniano wcześniej, fitoestrogeny mają zdolność hamowania wzrostu pewnych nowotworów, takich jak rak piersi. Jednak jedno z przeprowadzonych w Kanadzie badań wykazało, że niskie stężenia tych substancji w diecie może powodować, że nowotwory piersi rosną szybciej. Wskazano również, że może przyczyniać się także do hamowania działania tamoksifenu, leku stosowanego w leczeniu późnego stadium raka piersi. W wyższych stężeniach efekt był odwrotny, powodując kurczenie się guzów i zwiększanie wpływu leków. Wyniki te pokazują, jak fitoestrogeny są bardzo skomplikowanymi do interpretacji substancjami.
Zwiększanie ryzyka obniżenia funkcji poznawczych i demencji
Kolejną kwestią, o której należy pamiętać, jest wskazywana przez niektóre źródła możliwość wpływania na spadek funkcji umysłowych, w związku ze spożywaniem dużej ilości fitoestrogenów. Chociaż dowody na to pozostają nierozstrzygające, dotychczasowe badania sugerują związek między demencją i spadkiem zdolności poznawczych z przyjmowaniem tego rodzaju związków.
Czynniki, które mogą powodować ten spadek, różnią się w zależności od wieku i zdrowia tarczycy. Ważne w tym względzie jest również dbanie o swój mózg. Nie warto zatem na wszelki wypadek przesadzać z przyjmowaniem fitoestrogenów, szczególnie jeśli istnieje ryzyko zaburzeń funkcji poznawczych, takich jak demencja.
Najlepsze pokarmy fitoestrogenowe
Fitoestrogeny występują w wielu produktach spożywczych, suplementach diety i olejkach eterycznych. Najwyższe stężania ma soja i produkty sojowe, a także:
- tempeh,
- nasiona lnu,
- owies,
- jęczmień,
- soczewica,
- ziarenka sezamu,
- ignamy,
- lucerna,
- jabłka,
- marchew,
- olejek jaśminowy,
- granaty,
- kiełki pszenicy,
- kawa,
- korzeń lukrecji,
- chmiel,
- burbon,
- piwo,
- czerwona koniczyna.
Ponieważ soja jest najbardziej skoncentrowanym źródłem fitoestrogenów dla większości ludzi świata zachodu, szczególnie ważne jest, aby dogłębnie zbadać bezpieczeństwo jej spożywania. Temat ten w świecie nauki jest obecnie dość szeroko dyskutowany. Trudności w zrozumieniu skutków działania soi spowodowane są głównie formą szeroko dostępnej soi w krajach zachodnich.
W Japonii, jednym z najzdrowszych miejsc na świecie, soja jest jedną z podstaw żywienia. Jednak nie jest ona tam genetycznie zmodyfikowana, podobnie jak w wielu krajach w przeszłości. Jednym z największych jej producentów są obecnie Stany Zjednoczone, gdzie w 1997 r. tylko 8% soi było genetycznie zmodyfikowane, a od 2010 roku jest to już aż ok. 93%.
Innym czynnikiem w dyskusji na temat soi jest jej sfermentowana forma w porównaniu z pozostałymi. Niesfermentowana soja zawiera całą listę potencjalnie nieprzyjemnych składników, których raczej warto unikać. Z kolei sfermentowana jest np. świetnym pokarmem probiotycznym.
Wielu dietetyków i lekarzy popiera całkowite usunięcie z diety mleka sojowego, białka sojowego i większości innych form soi. Wyjątek dotyczy często jedynie lecytyny sojowej, sfermentowanego produktu sojowego, który ma szereg zalet zdrowotnych. Warto przy tym pamiętać, że dla kobiet wchodzących lub przechodzących menopauzę, soja nie jest jedynym źródłem potencjalnie korzystnych fitoestrogenów.
Zagrożenia związane z zaburzeniami endokrynologicznymi
Prawdopodobnie wiele osób słyszało o substancjach zaburzających gospodarkę hormonalną – syntetycznych lub innych niż ludzkie hormonach, na które jesteśmy stale narażeni. Niektóre czynniki zakłócające są jednak znacznie bardziej szkodliwe niż inne. Przykładem mogą być pochodzące z tworzyw sztucznych ksenoestrogeny, które są jednymi z najgorszych dla bilansu hormonów w organizmie.
Fitoestrogeny są względnie słabymi substancjami estrogenowymi w porównaniu do ksenoestrogenów lub biologicznego estrogenu wytwarzanego przez ludzkie ciało. Mogą nie być tak niebezpieczne jak inne substancje zaburzające gospodarkę hormonalną, ale należy je uznać za niepożądane, szczególnie w przypadku mężczyzn i młodszych kobiet.
Nierównowaga hormonalna, często wywołana przez te podstępne czynniki zakłócające, doprowadza do ogólnego spadku średniego wieku dojrzewania i może również przyczynić się do rozwoju różnych problemów, szczególnie związanych z płodnością, takich jak mała liczba plemników, endometrioza oraz rak jajnika lub jąder.
Dwie najlepsze ochrony przed gromadzeniem substancji zaburzających gospodarkę hormonalną w organizmie to dieta pełna organicznych, bez pokarmów modyfikowanych genetycznie i styl życia, ograniczający oddziaływanie chemikaliów, gdzie to tylko możliwe. Dotyczy to żywności, ale także np. kosmetyków. Im bardziej w ciągu całego życia jesteśmy narażeni na działanie czynników zakłócających, takich jak fitoestrogeny, tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia negatywnych reakcji.
Dobrym sposobem na modulowanie wpływu fitoestrogenów jest w szczególności ich łączenie z fitoprogesteronami. Przykładem takiego produktu może być olejek z szałwii muszkatołowej, który zawiera jednocześnie fitoestrogeny, jak i fitoprogesteron, które równoważą wzajemne oddziaływanie i pomagają chronić organizm przed nadmiernym wydzielaniem jednego hormonu reprodukcyjnego.
Codzienne sposoby na fitoestrogeny
Jak widać, fitoestrogeny nie jest łatwo zaklasyfikować do zdrowej lub niezdrowej kategorii. Prawda jest taka, że mogą być korzystne w pewnych dawkach, szczególnie dla kobiet w wieku menopauzalnym, ale powodują również niepożądane skutki uboczne, szczególnie dla mężczyzn.
Jako środek zaburzający gospodarkę hormonalną najlepszym wyjściem jest ogólne ograniczenie ich spożycia i skonsultowanie się z lekarzem przed podjęciem decyzji o dodaniu do diety większej ilości fitoestrogenów lub całkowitym ich wyeliminowaniu.
Jedno jest jednak pewne – lepiej jest unikać soi jako źródła fitoestrogenów, a zamiast tego wybierać zdrowsze, bardziej odżywcze opcje, takie jak olejki eteryczne i niektóre warzywa. Dyskusja w społeczności naukowej trwa nadal, jednak warto brać pod uwagę poznane już fakty, dzięki czemu można zmaksymalizować ich korzyści, jednocześnie ograniczając ich negatywne skutki uboczne.